„Aby zachęcić ludzi do odważnego wejścia na zupełnie nowe terytorium, najlepiej najpierw ich tam zabrać w wyobraźni”.
– Steven Dennig –
Na przestrzeni swojego dorosłego życia podejmowałam różne próby poznawania i rozumienia siebie, ale różnie z ich powodzeniem bywało, przeważnie fatalnie… Brakowało mi konkretu, takiego punktu wyjścia. Moja udręczona Dusza krzyczała, choć wtedy nie zdawałam sobie z tego cierpienia sprawy, bo nie miałam o niej pojęcia, czym jest ludzka Dusza. Żeby ulżyć sobie w cierpieniu, obwiniałam za nie cały świat i pół kosmosu. Tak wyglądała moja niedojrzała dorosłość. Trochę to potrwało, zanim zaczęłam dojrzewać do tego, kim jestem. Moja przygoda z poznawaniem samej siebie zaczęła się od szukania sposobu pracy nad sobą. Znalazłam. Zajęło mi to dużo czasu, ale doświadczałam swoich WOW! Potem zaczęłam się tym dzielić z innymi, najpierw nieśmiało, potem coraz śmielej i coraz częściej, aż nadszedł czas, by ten sposób był dla każdego.
Czym jest ten sposób? To opowieść, bajka, w której odnajdziesz siebie. Bajka zawsze kończy się dobrze. I ten wzór każdy z nas nosi w swoim sercu – chcemy dobrych zakończeń, zamiast wyniku testu, który ocenia nas w sposób bezwzględny i czasem „kasuje” kolejną część pewności siebie.
Dlatego mam dla Ciebie prezent – bajkę, którą tworzyłam z myślą o tym, by znaleźć ten swój punkt wyjścia, by z odwagą stawiać czoła procesowi poznawania siebie, czyli wszelkim testom, sesjom, terapiom, rozmowom, warsztatom. Ta opowieść to
MÓJ WEWNĘTRZNY ŚWIAT

